grudzień 2020
BILANS DODATNI
2 9
Warto przeczytać
okresie pojawienia się choroby pokazał także
bezradność i indolencję określonych służb;
jednocześnie był doświadczeniem wskazu-
jącym, co należy zmienić w strategii walki
z ASF, aby ograniczyć, a nawet wyelimino-
wać, negatywne następstwa związane z po-
stępującym rozwojem epidemii.
Walka z ASF
w latach 2017-2020
W roku 2017 nastąpił lawinowy wzrost wirusa
ASF u dzików do 714 przypadków, co stano-
wiło wzrost aż o 634 skażeń w stosunku do
80 notowań z roku 2016 (tj. o 792,5 procent).
Jednocześnie w tym samym roku zanotowano
80 ognisk choroby w stadach hodowlanych
świń, co stanowiło 4-krotny wzrost. Wraz ze
wzrostem ognisk ASF u świń nastąpił dra-
styczny wzrost utylizacji trzody chlewnej się-
gający 8.348 sztuk.
Rok 2018 był faktycznie kontynuacją
ułomnych działań w walce z epidemią ASF,
a tym samym strat, jakie przyniosła branży.
Liczono, że zaostrzone zasady bioasekuracji,
wynikające z rozporządzenia MRiRWz 9 lu-
tego 2018 roku, wyhamują rozwój epidemii.
Przeprowadzono na szeroką skalę kontrole
weterynaryjne w zakresie przestrzegania za-
sad bioasekuracji w hodowli trzody chlewnej.
Jednak te działania nie przyniosły spodzie-
wanych efektów. Na koniec roku zanotowa-
no rekordową liczbę 108 ognisk wirusa ASF
w hodowlach, przy czym coraz częściej cho-
roba pojawiała się w stadach liczących tysiące
sztuk. Było to o tyle zaskakujące, że dotych-
czas wirus atakował małe chlewnie, w których
zasady bioasekuracji były iluzoryczne.
Powyższe w brutalny sposób uzmysłowiło,
że wirus ASF jest w stanie zagrozić również
dużym fermom, które traktowano – uwzględ-
niając formalne stosowanie zasad bioasekura-
cji – jako w pełni zabezpieczone przed moż-
liwością zakażenia. Wzrost liczby ognisk
przełożył się na wzrost utylizacji świń – do
ponad 25.000 sztuk, co stanowiło 3-krotny
wzrost w stosunku do roku 2017. Wśród dzi-
ków również wystąpił znaczący wzrost wirusa
ASF do 2.443 zwierząt, tj. 3-krotnie więcej
w stosunku do 2017 r.
Rok 2019 można by potraktować jako po-
zytywny przełomw zakresie walki z epidemią
ASF. Nastąpiła stagnacja w zakresie liczby
chorych dzików, gdyż stwierdzono 2.488 no-
towań wirusa, co w stosunku do roku 2018
stanowi przyrost o 45 przypadków. W sta-
dach trzody chlewnej wystąpiło 49 ognisk
zakażenia, co stanowiło spadek o 60 ognisk
w stosunku do roku 2018. Były to zatem po-
zytywne efekty walki z zarazą.
Zmniejszeniu uległa liczba ognisk ASF, ale
choroba – pojawiając się w dużych fermach –
doprowadziła do utylizacji 35.387 sztuk świń,
tj. ok. 10.000 sztuk więcej w stosunku do roku
2018. To wskazało, że również duże hodowle,
formalnie w pełni przystosowane i wyposażo-
ne do przestrzegania zasad bioasekuracji, są
narażone na skażenie wirusem ASF.
Wg ekspertów nie należy tego postrze-
gać poprzez bezpośredni kontakt z dzikami.
Pewne jest, że zawinili ludzie pracujący na
fermach, łamiąc określone ogniwa w procedu-
rach bioasekuracyjnych. Wskazuje to człowie-
ka jako wektora ASF, który może w zakresie
swojego postępowania generować pojawienie
się choroby.
Rok 2020 – począwszy od stycznia do paź-
dziernika – notuje wzrost ASF u dzikóww sto-
sunku do całego roku 2019. Główny Lekarz
Weterynarii 16 października tego roku po-
twierdził, że odnotowano 3.367 przypadków
choroby, co stanowi przyrost do całego roku
2019 o 879 zakażeń. Należy zatem oczekiwać
dalszych notowań do końca 2020 r.
Niepokojący jest wzrost ognisk choroby
w hodowli trzody chlewnej. Do 21 paździer-
nika 2020 r. potwierdzono 101 ognisk wirusa
ASF w stadach świń, co stanowi podwojenie
w stosunku do całego roku 2019. Nadal wystę-
powały ogniska choroby w dużych fermach.
Większość ognisk dotyczy gospodarstw ro-
dzinnych hodujących do 100 sztuk świń.
Działania podejmowane w roku 2020,
wynikające ze specustawy wprowadzającej
odstrzał dzików, nałożyły się na pandemię
COVID-19, co mogło prowadzić do pertur-
bacji w zakresie organizacji prowadzonego
odstrzału dzików. Niezależnie od powyż-
szego – zakładając, że depopulacja dzików
stanowi warunek zmniejszenia transmisji wi-
rusa i zagrożenia dla hodowli świń – odstrzał
dzików prowadzono z żelazną konsekwencją.
Należy zaznaczyć, że traktowano to jako je-
dyne sensowne rozwiązanie, choć też oceny
były krytyczne.
Specustawa budzi bowiem ogromne kon-
trowersje wśród naukowców i ekspertów
PAN, zajmujących się ochroną i zarządza-
niem zasobami środowiska przyrodniczego
z uwzględnieniem leśnictwa i gospodarki ło-
wieckiej. W liście skierowanym do premiera
naukowcy apelują o wstrzymanie decyzji na-
kazującej odstrzał redukcyjny dzików, wska-
zując na kosztowne i pozorowane działania
w walce z ASF.
Pełną ocenę trafności wdrożonej specusta-
wy pokażą najbliższe lata. Dotychczasowy
stan walki z epidemią ASF należy skonsta-
tować jako działania nieefektywne i pasmo
porażek w poszczególnych latach.
Rozwój epidemii
w aspekcie terytorialnym
Skuteczność w walce z epidemią ASF to także
działania na rzecz maksymalnego ogranicze-
nia terytorialnego. Brak skonkretyzowanych
działań w lutym 2014 r. w woj. podlaskim
doprowadził do postępującego rozlewu wiru-
sa. W 2015 r. afrykański pomór świń pojawił
się wśród dzików w dalszych gminach woj.
podlaskiego. W roku 2016 zaraza przekroczy-
ła woj. podlaskie, pojawiając się w północnej
części woj. lubelskiego, a także w woj. mazo-
wieckim. Rok 2017 to dalszy rozwój epidemii
w wymienionych województwach i pojawie-
nie się ASF w woj. warmińsko-mazurskim
oraz w woj. podkarpackim w powiecie luba-
czowskim. Pod koniec roku 2017 niespodzie-
wanie stwierdzono pierwszy przypadek ASF
u dzików w okolicach Warszawy, w znacznej
odległości od rejonów skażonych wirusem.
Wirus pojawił się również w gminie Izabelin
k. Warszawy, co było przekroczeniem rzeki
Wisły i stanowiło potencjalne zagrożenie za-
chodnich rejonów kraju.
Rok 2018 odzwierciedla dalsze dynamiczne
rozszerzanie się terytorialne epidemii ASF
w dotychczasowych województwach, co ge-
nerowało wzrost zachorowań u dzików, a tak-
że wzrost ognisk zarazy w stadach świń. Pod
koniec 2019 r. wirus ASF pojawił się w naj-
mniej oczekiwanym miejscu – na zachodzie
kraju w woj. lubuskim i przeniknął do woj.
wielkopolskiego, które jest zagłębiem hodow-
lanym trzody chlewnej. Wirus pojawił się tak-
że w woj. dolnośląskim. Pierwsze negatywne
tego skutki to ogniska zarazy w stadach świń
liczących tysiące sztuk. Źródłem transmisji
wirusa był człowiek.
W2020 r. zanotowano pierwszy przypadek
wirusa ASF w woj. pomorskim u odstrzelo-
nego dzika. Natomiast w woj. mazowieckim,
10 km od granicy woj. łódzkiego, znaleziono
martwego dzika zakażonego wirusem, w wy-
niku czego wiele gmin powiatu koneckiego
i tomaszowskiego potraktowano jako obszar
objęty ograniczeniami i obszar ochronny.
Także realne zagrożenie występuje w powie-
cie skierniewickim.
Wnioski
Uwzględniając aktualnie obowiązującą specu-
stawę należy oczekiwać pozytywnych zmian
w zakresie minimalizowania skali epidemii
ASF od 2021 r. Wg ekspertów problem wy-
stępowania wirusa u dzikówmoże być aktual-
ny nawet przez wiele lat, gdyż choroba – nawet
przy radykalnym zmniejszeniu ich populacji –
może nadal występować w pewnym zakresie.
Tylko i wyłącznie holistyczne podejście do
problemu ASF jest gwarantem zlikwidowania
epidemii w przyszłości przy konsekwentnym,
bieżącym jej wygaszaniu. Błędem byłoby tak-
że ignorowanie stanowiska naukowców i eks-
pertów krytycznie oceniających działania,
jakie wynikają ze specustawy jako jedynego
gwaranta skutecznej walki z epidemią ASF.
Marian Winiarski,
Cech Przedsiębiorców Branży Mięsnej
Ziemi Łódzkiej