grudzień 2020
BILANS DODATNI
2 5
Warto przeczytać
w relacji rocznej. W maju nastąpiła poprawa
wyników eksportu.
Najbardziej odporne na wahania popytu na
rynkach zagranicznych okazały się wędliny
i kiełbasy. Wprawdzie w kwietniu wolumen
eksportu obniżył się o 9 proc. w stosunku
do wysokiej sprzedaży z marca, ale pozostał
powyżej kwietnia roku 2019 r. oraz powyżej
okresu przed pandemią.
„Odmrażanie” gospodarki
Od maja sytuacja na europejskim rynku mię-
sa zaczęła się stopniowo poprawiać, wraz ze
zdejmowaniem obostrzeń nałożonych na spo-
łeczeństwo oraz gospodarkę. W czerwcu oraz
w lipcu kraje Unii pozwoliły na uruchomienie
stacjonarnej sprzedaży i konsumpcji posiłków
w branży gastronomicznej.
Rosła również sprzedaż detaliczna żywno-
ści. WPolsce w czerwcu wróciła do poziomu
z analogicznego miesiąca 2019 r. W trzecim
kwartale wartość sprzedaży ulegała waha-
niom, ale pozostawała wyższa w relacji rocz-
nej – dynamika we wrześniu była dodatnia
i wyniosła 4,9 proc. Poprawę w tym obszarze
zanotowano również w innych krajach Unii.
Jak wynika z danych Eurostat-u, we wrześniu
dynamika roczna całej kategorii żywność we
wszystkich 27 krajach UE oraz na 10 najważ-
niejszych europejskich rynkach dla polskiej
żywności, wyniosła +2 proc. Choć należy tu
zaznaczyć, że we wrześniu, zarówno w Pol-
sce, jak i przeciętnie w UE wartość sprzeda-
ży żywności obniżyła się w porównaniu do
sierpnia.
Koniec drugiego i trzeci kwartał przynio-
sły stopniową odbudowę w eksporcie mięsa.
Od czerwca do sierpnia sprzedaż zagraniczna
nieprzetworzonego mięsa drobiowego była
wyższa – w ujęciu wolumenowym – o 4 proc.
niż w analogicznym okresie 2019 r. We wska-
zanym okresie wolumen eksportu mięsa wo-
łowego był wyższy o 3 proc. w relacji rocznej.
Lekką poprawę zaobserwowano również na
rynku wieprzowiny, ale w tym przypadku nie
przekroczono poziomu eksportu z analogicz-
nych miesięcy 2019 r. Warto też podkreślić, że
wzrost eksportu nie był na tyle duży, aby zre-
kompensować spadki z okresu pierwszej fali
pandemii. Jak wynika z danychMinisterstwa
Finansów (za MRiRW) wolumeny w całym
okresie styczeń-sierpień 2020 r. były niższe
niż zarejestrowane rok wcześniej.
Zawirowania w popycie odbiły się na ce-
nach – zarówno w eksporcie, jak i na rynku
krajowym. Było to wyzwanie dla producen-
tów mięsa.
Korzystanie wyglądała sytuacja w przy-
padku producentów przetworów mięsnych,
dla których osłabienie cen oznaczało spadek
kosztów surowca. Z tego sektora jednak do-
syć szybko zaczęły dochodzić sygnały o po-
jawieniu się presji ze strony sieci handlowych,
na obniżkę cen produktów kierowanych do
sprzedaży detalicznej przez kanał nowocze-
sny.
Wyniki finansowe
branży mięsnej
W tych trudnych i zmiennych warunkach
rynkowych w pierwszej połowie 2020 r.
przedsiębiorstwa z branży mięsnej radziły
sobie dosyć dobrze, co jest ważnym sygna-
łem dla samej branży, ale też dla podmiotów
z jej biznesowego otoczenia.
Wprzypadku producentów mięsa czerwo-
nego łączne przychody (firmy pow. 9 pracow-
ników) wyniosły 12 mld zł i był niższe o 1
proc. w porównaniu do analogicznego okresu
ubiegłego roku. Ten spadek należy uznać za
niewielki, zważywszy na istotną obniżkę cen
sprzedaży półtusz wieprzowych oraz ćwier-
ci wołowych we wskazanym okresie. Łączne
koszty firm z tego sektora obniżyły się o 3
proc., czego rezultatem była poprawa zarówno
rentowności sprzedaży, jak i marży EBITDA.
Wpierwszej połowie roku średnia rentowność
sprzedaży wyniosła 3,6 proc. wobec 2,2 proc.
rok wcześniej. Z kolei marża EBITDA wzro-
sła do 5 proc. z 2,7 proc. w I poł. 2019 r. Jak
wynika ze sprawozdań finansowych przed-
siębiorstw, średni udział eksportu w przy-
chodach wyniósł 21 proc., co oznacza spadek
o 4 p.p. w relacji rocznej. Producenci mięsa
czerwonego mocno ograniczyli inwestycje.
W tym obszarze zarejestrowano spadek o 26
proc. r/r.
5-procentowy wzrost przychodów odnoto-
wano w sektorze producentów mięsa drobio-
wego. Łączne przychody w ciągu pierwszych
sześciu miesięcy osiągnęły 7,1 mld zł. Nieco
wyższą dynamikę zarejestrowano jednak po
stronie kosztów. W rezultacie średnia marża
na sprzedaży wyniosła 1,8 proc., wobec 2,4
proc. rok wcześniej. Marża EBITDA obni-
żyła się w mniejszym stopniu – z 4,3 proc. do
4,2%. Średni udział eksportu w przychodach
wyniósł 31%, co oznacza spadek o 1 p.p. w re-
lacji rocznej. Co ciekawe, istotnie zwiększy-
ły się łączne nakłady inwestycyjne w branży
drobiarskiej. Na koniec pierwszej połowy roku
2020 wartość inwestycji była wyższa aż o 27
proc. niż w analogicznej części poprzednie-
go roku.
Na tym tle pozytywnie wyróżniają się
wyniki sektora producentów przetworów
mięsnych. W pierwszej połowie br. łączne
przychody zwiększyły się o 7 proc. w rela-
cji rocznej, do 17,5 mld zł. Łączne koszty
zwiększyły się w nieco mniejszym stopniu –
dynamika roczna wyniosła 6 proc. W efek-
cie nastąpiła poprawa rentowności biznesu.
Średnia marża na sprzedaży we wskazanych
miesiącach osiągnęła 4,1 proc., wobec 3,3
proc. rok wcześniej. Z kolei średnia marża
EBITDA zwiększyła się do 6 proc., z 5,2
proc.. Producenci przetworów zwiększyli
wydatki inwestycyjne – w pierwszej połowie
br. wartość inwestycji była wyższa o 9 proc.
niż rok wcześniej.
Druga fala pandemii
Po krótkim okresie stabilizacji nastąpiło
pogorszenie sytuacji epidemicznej w Eu-
ropie pod koniec trzeciego kwartału. Wraz
z rosnącą liczbą zachorowań na COVID-19,
poszczególne państwa Unii wróciły do wpro-
wadzania ograniczeń w funkcjonowaniu
poszczególnych gałęzi gospodarki. Harmo-
nogram prowadzania restrykcji jest mocno
zróżnicowany w poszczególnych krajach
Unii i zależy od lokalnej sytuacji epidemicz-
nej. Obecnie jest to proces zachodzący wol-
niej niż na przełomie pierwszego i drugiego
kwartału. W rezultacie do połowy listopada
wpływ kolejnej fali pandemii był łagodniej-
szy dla rynku mięsa, niż miało to miejsce
podczas pierwszej fali.
Dla producentów mięsa istotną kwestią
było wprowadzenie ograniczeń w funkcjo-
nowaniu branży HoReCa. Efektem było osła-
bienie się cen mięsa drobiowego oraz wołowe-
go. Potaniała też wieprzowina, jednak w tym
przypadku działały również inne (niż pan-
demia) ważne czynniki,
m.in.wykrycie ASF
wNiemczech i związane z tym reperkusje dla
unijnego eksportu mięsa wieprzowego.
Warto podkreślić, że – w odróżnieniu od
pierwszej fali – na jesieni otwarte pozostają
granice krajów, dzięki czemu transport to-
warów odbywa się bez utrudnień.
Obecnie, chyba największych znakiem
zapytania jest to, jakie restrykcje będą obo-
wiązywały przed i w czasie Świąt Bożego
Narodzenia, zarówno w Polsce jak i za gra-
nicą. Standardowo jest to okres wyższego
popytu na mięso i jego przetwory. Jeśli sy-
tuacja epidemiczna nie pozwoli na organi-
zację rodzinnych spotkań i zmusi do izolacji
społecznej, będzie to w praktyce oznaczało
niższą konsumpcję oraz straty dla zakładów
przetwórczych.
Grzegorz Rykaczewski,
analityk sektora rolno-spożywczego
w Santander Bank Polska S.A.