BILANS DODATNI
marzec 2020
3 0
Wydarzenia
Z
arówno nowe technologie produk-
cji mięsa, jak i wiodące trendy kon-
sumenckie związane z tą kategorią
produktową, mają dziś ten sam mianownik.
Jest nim kryzys klimatyczny. Kwestia wpły-
wu produkcji mięsa na naszą planetę będzie
kluczowym czynnikiem kształtującym nad-
chodzące zmiany w sektorze mięsnym – wy-
nika z dyskusji uczestników panelu „Branża
mięsna: innowacje, szanse i wyzwania” na V
Kongresie Mięsnym 2020.
Zdaniem ekspertów, biorących udział w de-
bacie, jest pewne, że kryzys klimatyczny bę-
dzie mocno wpływał na sektor mięsny. Ozna-
cza to
m.in., że w Unii Europejskiej należy
spodziewać się zmian legislacyjnych. Już teraz
Parlament Europejski rozważa wprowadzenie
podatku mięsnego, którego głównym celem
jest podniesienie cen mięsa w całej UE w celu
odzwierciedlenia jego kosztów środowisko-
wych, w tym emisji CO2 i utraty różnorod-
ności biologicznej. Według autorów projektu,
dochody z podatku miałyby zostać wykorzy-
stane przede wszystkim na pomoc rolnikom
w inwestowaniu w bardziej zrównoważone
praktyki rolne.
Podatek od mięsa
Do pomysłu wprowadzenia nowej daniny
odniósł się Bartosz Urbaniak, szef Banko-
wości Agro BNP Paribas na Europę Środko-
wo-Wschodnią i Afrykę: – Może to zabrzmi
kontrowersyjnie, ale wydaje się całkiem praw-
dopodobne, że wejście w życie podatku od
mięsa mogłoby mieć pozytywny wpływ na ry-
nek. Jednak, aby tak się stało, nowe regulacje
powinny spełniać pewne warunki – komen-
tował Urbaniak. Aby podatek od mięsa miał
korzystny wpływ na kondycję branży mięsnej,
nie może być on wprowadzony wyłącznie na
zasadzie kolejnej daniny. – Byłoby niezbyt ko-
rzystne, gdyby nowy podatek miał na celu po
prostu odebranie pieniędzy społeczeństwu,
które je mięso. Aczkolwiek, jeśli miałby on
mieć kształt rynkotwórczy i promowałby np.
tych producentów, którzy ponadprzeciętnie
dbają o środowisko naturalne, redukują emisję
dwutlenku węgla czy podnoszą standardy do-
brostanu zwierząt, wtedy może to mieć dobry
wpływ na cały rynek – ocenił.
Dodał, że na pewno większość z tych firm,
których przedstawiciele byli obecni na Kon-
gresie Mięsnym, na podatku od mięsa raczej
zyska niż ucierpi. Dlatego, że tego typu sy-
tuacja promuje właśnie silniejszych graczy.
Ekspert podkreślił, że zgodnie z zasadami
ekonomii, z ewentualnymi podwyżkami cen
produktów mięsnych wiąże się zwiększenie
ich marżowości. – Zyskają na tymwięksi pro-
ducenci. Natomiast słabsi i gorzej zorganizo-
wani mogą wypaść z rynku – ostrzegał szef
Bankowości Agro BNP Paribas na Europę
Środkowo-Wschodnią i Afrykę. Jego zdaniem
obecnie należy liczyć się ze wzmożoną aktyw-
nością legislatorów, którzy będą poszukiwali
różnego rodzaju nowych rozwiązań praw-
nych związanych z różnymi obszarami ryn-
ku, w tym także przepisów związanych
m.in.
z koronawirusem. – To ostatnie będzie bardzo
trudne. Wprzypadku koronawirusa cała legi-
slacja musi być od razu międzynarodowa. Dziś
żadnego kraju nie stać, żeby wprowadzić sobie
własne ograniczenia. To byłoby to samobój-
stwo gospodarcze – zaznaczył Urbaniak.
Nowoczesność czy tradycja?
Jeśli chodzi o krajowe regulacje związane
z pozwoleniem na zakładanie małych ubojni
przy gospodarstwach czy ułatwienie sprze-
daży przetworów wyprodukowanych przez
rolników, to zdaniem szefa Bankowości Agro
BNP Paribas, nie zakłócą one rynkowego sta-
tus quo. – Niemniej mogą w pewnym stopniu
testować wytrzymałość uczestników rynku
– akcentował ekspert. I dodał: –Muszę przy-
znać, że nie należę do zwolenników wiejsko-
-romantycznej wizji sektora rolno-spożyw-
czego. Przyszłość mają raczej nowoczesne
technologie i precyzyjna kontrola kosztów.
Oczywiście na rynku wciąż pozostaje miej-
sce na małe zakłady, które oferują naprawdę
szczególne produkty, np. pod względem sma-
ku lub jakości. Jest przecież jasne, że to, co
masowe, nie może mieć wyjątkowej jakości
czy smaku, bo musi spełniać wymogi powta-
rzalności.
Zrozumieć konsumenta
Paweł Nowak, dyrektor zarządzający w fir-
mie Goodvalley zwrócił uwagę, że obecnie
największymwyzwaniem dla branży mięsnej
jest integracja i kontrolowanie wartości ca-
łego łańcucha, a nie pojedynczych jego czę-
ści. – Powinniśmy zadać sobie pytanie, czego
oczekuje konsument. Czy jest w stanie płacić
za mięso więcej? Czy jest w stanie uznać, że
wyższa cena jest właściwa? Łatwiej podnieść
cenę pietruszki niż schabu. Jednak ludzie po-
woli zaczynają rozumieć, że mięso powinno
być droższe. Wynika to z tego, że coraz więcej
osób zdaje sobie sprawę z tego, że produkcja
mięsa wpływa na planetę. Trzeba to robić ina-
czej, bo pogoń za ilością odbywa się kosztem
naszego klimatu – akcentował Nowak.
Zapytany o koncentrację na rynku mięsnym
w Polsce, dyrektor Goodvalley odpowiedział,
że dopinguje integracji pionowej. Jako przy-
„Branża mięsna: innowacje, szanse i wyzwania” – debata podczas V Kongresu Mięsnego 2020
Przyszłość pod znakiem klimatu