Previous Page  39 / 48 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 39 / 48 Next Page
Page Background

marzec 2020

BILANS DODATNI

3 9

Trzeba przeczytać

Polski podkreślają, że przyjęcie tezy, iż za rozpowszechnianie ASF

odpowiadają dziki, a ich depopulacja jest optymalnym warunkiem

powstrzymania zagrożeń dla hodowli trzody chlewnej – jest rozwiąza-

niem ułomnym. Zaznaczono w liście, że polowania sanitarne nie dają

gwarancji zatrzymania ekspansji ASF. Zmasowane polowania na dziki

przyczyniają się do roznoszenia wirusa. Wiąże się to ze zwiększonym

przemieszczaniem się dzików, które zarażają kolejne osobniki; zaka-

żania środowiska krwią zainfekowanych dzików, co stanowi źródło

dalszych zakażeń; kontaktem z krwią i zarażonymi dzikami przez

myśliwych bez przestrzegania skutecznego odkażania (dezynfekcji).

Potwierdza to przykład z lat 2015-2017, gdy odstrzelono 1 milion

dzików, przy czym sukcesywnie rosła liczba przypadków ASF.

Bioasekuracja jako optymalne zabezpieczenie

Według ekspertów bioasekuracja – w pełni wdrożona do prakty-

ki hodowlanej trzody chlewnej – posiada niekwestionowane zalety.

Warunkiem tego jest bezwzględne stosowanie procedur i zasad bez-

pieczeństwa w każdym ogniwie hodowli, co warunkuje zablokowanie

dostępu wirusa ASF na stada hodowlane. To kwestia wyznaczenia

i opisania punktów krytycznych, które zaznaczają zagrożenie, a tym

samym nakazują zachowanie szczególnego nadzoru.

Wirus ASF (jego genotyp), występujący na terenie Europy, jest

wysoce patogenny, jednak mało zaraźliwy. Jego przenikanie od dzi-

ków do chlewni nie jest takie proste. Wzrost świadomości społecznej,

zwiększenie restrykcji związanych z hodowlą świń oraz przestrzeganie

w całym zakresie zasad bioasekuracji stwarza realne prognozy dla

hodowli trzody bez obawy zakażenia wirusem. Przykładem infor-

macja w tabeli 2, gdzie zaznaczono brak ognisk ASF u świń w Belgii

i Estonii w roku 2019, pomimo występowania zakażeń wśród dzików.

Według eksperta prof. Zygmunta Pejsaka, występowanie afrykań-

skiego pomoru świń w Polsce to koniec dla małych chlewni. W kra-

jach, gdzie wcześniej wystąpił ASF, diametralnie zmieniła się struk-

tura gospodarstw zajmujących się hodowlą trzody chlewnej. Wszystko

wskazuje na to, że nasz kraj również to czeka. Po prostu bioasekuracja

jest niezwykle kosztowna, a zatemmała hodowla będzie nieopłacalna.

Wdrażanie bioasekuracji w chlewniach związane jest z wytyczny-

mi Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt wykazującym, że kraj

dotknięty ASF wśród dzików, ale przez kolejnych 12 miesięcy wolny

od ognisk ASF w stadach hodowlanych świń, może być uznany za

wolny od tej choroby. Przykładem jest Belgia, która pomimo ASF

wśród dzików, eksportuje mięso wieprzowe.

Bardzo ważne jest również pełne zdefiniowanie postępowania czło-

wieka, jako wektora ASF, gdyż już pobieżna analiza w tym zakresie

pokazuje niski poziom wiedzy na temat tej choroby.

Z chwilą pojawienia się ustawy o bioasekuracji potraktowano ją

jako dolegliwość, wręcz podważano jej znaczenie. Wielu rolników

od lat było przyzwyczajonych do hodowli świń w prymitywnych wa-

runkach. Egzekwowanie bioasekuracji naruszało stereotyp hodowli

trzody i było traktowane jako bezpodstawne ograniczanie działalności.

Bioasekuracja stała się jedynym sprawdzonym rozwiązaniem w za-

kresie ochrony stad świń. Wymaga od hodowcy żelaznej dyscypli-

ny i przestrzegania procedur, które mogą być nawet uciążliwe. Jak

podkreślił prof. Z. Pejsak – bioasekuracja jest najbardziej solidnym

i skutecznym narzędziem w walce z ASF. Nawet gdyby pojawiła się

szczepionka na tę chorobę, to bioasekuracja i tak pozostanie najważ-

niejszym narzędziem walki z wirusem.

Przykład Hiszpanii w pokonaniu ASF

Eksperci w Hiszpanii nie uważali dzików za poważne zagrożenie,

gdyż zarażone wirusem szybko ginęły, przy czym skrupulatnie usu-

wano padlinę martwych zwierząt. Ponadto stwierdzono, że małe

chlewnie należy zastępować dużymi fermami ze wzorowo prowadzoną

bioasekuracją. W ramach walki z ASF rząd hiszpański przyjął skoor-

Zdrowych, pogodnych

ŚwiątWielkanocnych

Przepełnionych wiarą,

nadzieją i miłością.

Radosnego, wiosennego nastroju,

Serdecznych spotkań

w gronie rodziny i wśród przyjaciół

oraz wesołego „Alleluja”

Życzy

Food Service Sp. z o.o.

życzenia

dynowany program. Stworzono sieć mobilnych zespołów weteryna-

ryjnych wyłącznie do walki z ASF, a wszystkie stada świń na terenie

kraju badano na obecność wirusa. W porozumieniu z producentami

żywca modernizowano gospodarstwa, wprowadzając szczelny system

bioasekuracji. W przypadku pojawienia się wirusa natychmiast uty-

lizowano stado. Podejmowano działania likwidujące muchy i gryzo-

nie. Po upływie kilku miesięcy od likwidacji stada wprowadzano do

tuczarni nowe zwierzęta.

W 1995 roku, po wielu latach walki z ASF, Hiszpanię uznano za

kraj wolny od wirusa. Zmieniła się diametralnie struktura hodowli,

gdyż dominują w większości rodzinne duże fermy hodowlane, liczą-

ce od 3 do 4 tysięcy zwierząt. Aktualnie Hiszpania jest drugim (po

Niemczech) producentem wieprzowiny i znaczącym eksporterem.

Przykład Hiszpanii jest o tyle interesujący, że pokazuje możliwości

skutecznej walki z epidemią afrykańskiego pomoru świń i wiele roz-

wiązań tego kraju jest możliwe do realizacji w naszym kraju.

Podsumowanie

Epidemia ASF ukazuje swoją destrukcyjną funkcję. Dotyczy ona

dzików, jako źródła choroby, a szczególnie zagrożeń związanych z ho-

dowlą trzody chlewnej. W tym stanie rzeczy podjęte na szeroką skalę

działania w oparciu o Specustawę dot. walki ASF, która weszła w ży-

cie 31 stycznia 2020 roku, mają być punktem zwrotnym w zakresie

maksymalnej depopulacji dzików w celu ograniczenia zagrożeń dla

hodowli świń. Na efekty, które wynikają z tej ustawy, należy spoj-

rzeć, uwzględniając krytyczne opinie wielu specjalistów i ekspertów.

Najbliższa przyszłość pokaże skutki wdrożonej w życie Specustawy.

Opracował: Marian Winiarski

Cech Przedsiębiorców Branży Mięsnej Ziemi Łódzkiej