Tym razem kilka informacji zaczerpniętych z publikacji Polskiej Agencji Prasowej oraz Głównego Urzędu Statystycznego.
50 lat bez pryszczycy
Minister rolnictwa Słowacji Richard Takacz poinformował 21 marca, że badania potwierdziły pojawienie się trzech ognisk pryszczycy w trzech gospodarstwach hodowlanych na południu kraju, w powiecie Dunajska Streda, przy granicy z Węgrami.
Zakaz transportu podatnych na pryszczycę zwierząt, pochodzących ze Słowacji, czeskie służby weterynaryjne wprowadziły już od północy, jeszcze przed oficjalnym potwierdzeniem wystąpienia choroby. Obowiązują też 24-godzinne kontrole transportów na granicach i wewnątrz kraju.
Ostatni raz choroba pojawiła się w Czechosłowacji w 1975 roku. W Polsce ostatni przypadek stwierdzono w 1971 r. Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt (WOAH) uznaje Polskę za kraj wolny od pryszczycy.
Źródło: PAP
Mięso z laboratorium dla Anglika?
Jak informuje BBC News, w ciągu najbliższych dwóch lat na terenie Wielkiej Brytanii w sprzedaży będą dostępne - wytwarzane metodami biotechnologicznymi - produkty spożywcze, takie jak mięso, cukier i wyroby mleczne.
Mięso komórkowe od lutego 2025 r. dostępne jest już w oficjalnej sprzedaży; póki co - wyłącznie dla zwierząt domowych.
Placówki, zajmujące się wytwarzaniem produktów spożywczych w warunkach laboratoryjnych, są już gotowe do przejścia na produkcję w skali przemysłowej. Główną przeszkodą są przepisy dopuszczające do sprzedaży tego rodzaju żywność. Food Standard Agency (FSA) zapowiedziała jednak przyśpieszenie prac nad tymi procedurami.
Mięso komórkowe, uzyskiwane z pojedynczych komórek zwierząt lub roślin, a następnie rozmnażane w bioreaktorach, pod względem genetycznym jest takie samo jak mięso naturalne. W 2020 r. po raz pierwszy na świecie zostało dopuszczone do sprzedaży w Singapurze. Trzy lata później podobne przepisy wprowadzono także w Stanach Zjednoczonych.
Prace nad mięsem komórkowym prowadzone są także w Polsce przez firmę LabFarm, która w 2024 r. otrzymała 9 mln zł dotacji na badania z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Firma zapowiedziała także prace nad karmą dla zwierząt we współpracy z firmami brytyjskimi.
Więcej na: PAP Biznes
Jakie portfele w lutym?
Jak podaje GUS, w lutym 2025 roku, w porównaniu z poprzednim miesiącem, jak również w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku, zarówno w skupie, jak i na targowiskach ceny większości produktów rolnych były wyższe. Po cenach niższych niż w lutym 2024 r. sprzedawano żywiec wieprzowy w skupie.
Cena żywca wołowego w skupie (12,51 zł za kg) była o 3,7% wyższa w skali miesiąca i o 24,8% – w skali roku. Na targowiskach żywiec wołowy (12,26 zł za kg) sprzedawano drożej w porównaniu ze styczniem br. (o 1,2%), jak i z lutym ub. roku (o 7,7%).
W lutym 2025 r. za żywiec wieprzowy w skupie płacono 5,89 zł za kg, tj. o 2,5% więcej niż przed miesiącem, ale o 18,9% mniej niż przed rokiem. Cena skupu drobiu rzeźnego (5,82 zł za kg) wzrosła o 4,8% w stosunku do styczna br. i o 14,6% w porównaniu z lutym 2024 r.
Źródło: GUS
Ptactwo z wirusem H5N1
W gospodarstwie we wsi Chełmce potwierdzono czwarte w powiecie kaliskim ognisko grypy ptaków. Utylizacji poddano ponad 20 tys. sztuk drobiu, głównie kaczek. Prewencyjnie zlikwidować trzeba było także indyki i gęsi z dwóch sąsiednich hodowli w Chełmcach (ok. 1 kilometra od źródła wirusa).
Wojewoda wielkopolski wydał rozporządzenie dotyczące obszarów zapowietrzonych i zagrożonych. W tym przypadku zaostrzenia dotyczą powiatów kaliskiego i ostrowskiego. W promieniu 3 km od ognisk została utworzona strefa zapowietrzona, w promieniu 10 km - zagrożona. Decyzja pociąga za sobą specjalne procedury dla hodowców, którzy bez zgody powiatowego lekarza weterynarii nie mogą np. sprzedać swojego drobiu ani kupować nowego w celu powiększenia stada.
Lekarze weterynarii apelują do hodowców o szczególną ostrożność i rygorystyczne przestrzeganie zaleceń inspekcji weterynaryjnej w zakresie utrzymywania drobiu. Zaleca się stosowanie odpowiednich środków bioasekuracji minimalizujących ryzyko przeniesienia wirusa grypy ptaków.
Za rozprzestrzenianie się choroby wirusowej odpowiada przed wszystkim dzikie ptactwo wodne, szczególnie kaczki i gęsi. Zdaniem weterynarzy, do dalszego rozprzestrzeniania wirusa przyczyniają się ludzie, nie przestrzegają zasad bioasekuracji.
Źródło: PAP
Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczypospolitej Polskiej |
|
---|---|
ul. Miodowa 14 00-246 Warszawa |
|
+48 22 6350184 507-130-369 |
|
biuro@srw.org.pl |