Wołowinowe newsy

22.06.2023

Niewątpliwie informacją numer 1 w branży mięsa wołowego, niemal we wszystkich europejskich
mediach, jest – wydaje się absurdalna - propozycja rządu Irlandii, by wybić 200 tysięcy sztuk bydła.
Cel? „Sprostać ambitnym celom klimatycznym”.
Sprostać celom wybijając krowy
Aby osiągnąć cele, jakie stawia przed Irlandią Bruksela, rząd tego kraju chce w ciągu trzech lat wybić
prawie 200 tysięcy krów mlecznych, czyli 65 tysięcy rocznie. Za każde zabite zwierzę rolnicy mają
otrzymać rekompensatę – podaje wp.pl, powołujące się na „Irish Mirror”. Agencja dpa dodaje, że
władze w Dublinie oszacowały, że plan kosztowałby 640 mln dolarów (2,6 mld zł) i pomógłby
rolnictwu w zmniejszeniu emisji gazów cieplarnianych o jedną czwartą w ciągu najbliższych siedmiu
lat.
Rzecznik departamentu rolnictwa, żywności i marynarki Irlandii powiedział, iż ostateczna decyzja w
tej kwestii jeszcze nie zapadła. Przedstawiony przez resort plan redukcji liczby krów mlecznych jest
rzekomo jednym z dużej liczby rozpatrywanych aktualnie przez polityków – podaje wp.pl.
Na plany Dublina zareagowało Irlandzkie Stowarzyszenie Dostawców Mleka. Jak podkreślono,
zmniejszanie liczby sztuk bydła może odbyć się wyłącznie na zasadzie dobrowolności, zaś przymus
jest wykluczony.
Na absurdalny pomysł rządu w Dublinie zwrócił uwagę miliarder Elon Musk: – To naprawdę musi się
skończyć. Zabicie niektórych krów nie ma znaczenia dla zmian klimatycznych.
Przypomnijmy, że w ramach Europejskiego Zielonego Ładu kraje unijne powinny do 2030 roku
ograniczyć emisję gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. w stosunku do 1990 roku. Irlandia nie
będzie w stanie sprostać tym wymaganiom, stąd pomysł na redukcję stad krów, bowiem właśnie tym
zwierzętom zarzuca się największy wpływ na zmiany klimatyczne.
Jak podaje Spiegel, w Irlandii, której populacja wynosi nieco ponad pięć milionów osób, żyje ponad
siedem milionów sztuk bydła, w tym 1,5 miliona krów mlecznych
 Irlandia nie jest jedynym krajem, w którym debatuje się o krowach w kontekście ochrony klimatu.
Francuski Trybunał Obrachunkowy wezwał ostatnio do przyjęcia strategii ograniczenia pogłowia
bydła. Hodowla tych zwierząt odpowiada tam za 11,8 proc. emisji gazów cieplarnianych –
porównywalnie z emisjami z budynków mieszkalnych.
Na podstawie informacji: gospodarka, wp.pl, polsatnews
Orwell to przewidział…
Odpowiedzią na redukcję gazów cieplarnianych mogą być plany firmy mięsnej JBS, która rozpoczęła
budowę największego na świecie zakładu hodowli białek wołowych w San Sebastián w Hiszpanii. JBS
utworzy także centrum badań nad biotechnologią i hodowlami białek w stanie Santa Catarina w
Brazylii.

Wielkopowierzchniowy zakład przemysłowy BioTech Foods, w którym JBS z 51 proc. udziałem jest
większościowym udziałowcem, ma powstać w Hiszpanii do połowy 2024 roku. Po ukończeniu planuje
się produkować tam rocznie ponad 1000 ton białka hodowlanego; w perspektywie nawet 4000 ton.
Koszty inwestycji wynoszą około 38 mln euro. Dzięki projektowi JBS chce stać się jedną z wiodących
światowych firm w dziedzinie hodowli białek.


Nowy zakład powstanie na terenie o powierzchni 20 000 m2, co pozwoli na zwiększenie mocy
produkcyjnych zgodnie z oczekiwanym rosnącym popytem. Celem jest wytwarzanie wołowych
hamburgerów czy steków o takiej samej jakości, bezpieczeństwie, smaku i konsystencji jak
konwencjonalne produkty mięsne. Brazylijska technologia pozwoli także na produkowanie białka z
kurczaka, świń i ryb.


Na podstawie informacji farmer.pl

Dane Adresowe

Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy
Rzeczypospolitej Polskiej
ul. Miodowa 14
00-246 Warszawa
+48 22 6350184
507-130-369
biuro@srw.org.pl

W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Jeśli nie wyrażają Państwo zgody, uprzejmie prosimy o dokonanie stosownych zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.