O tym, z jakimi problemami borykają się teraz właściciele małych i średnich firm mięsnych dowiadujemy się nie tylko podczas seminariów czy konferencji. Członkowie SRW RP dzielą się swoimi bolączkami, rozterkami i niepokojami także podczas spotkań z przedstawicielami władz tej organizacji.

Cykl takich zakładowych spotkań rozpoczęli w regionach przedstawiciele Rady Krajowej i Zarządu Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy RP. Jak podkreśla prezes Tomasz Parzybut: to niezwykle ważne wizyty, które - dostarczając informacji o kondycji małych i średnich firm -  pomogą opracowywać plan działań doraźnych i dalekosiężnych.

O problemach firm, które z powodu ognisk afrykańskiego pomoru świń znalazły się w strefie czerwonej, a od niedawna w różowej, podczas spotkania w zakładzie w Golejewie mówili Edward i Grzegorz Dworecki oraz technolog Jakub Niedźwiedź. Ich zakład, podobnie jak dziesiątki innych w Wielkopolsce, boryka się z zakazami związanymi z hodowlą i produkcją w strefach ASF. Jednym z nich jest nadmiar tłuszczu wieprzowego, który na rynku lokalnym nie znajduje zainteresowania. Koniecznym byłoby uruchomienie produkcji na eksport, do krajów, które dopuszczają wyroby ze stref. Tomasz Parzybut przypomniał, że na takie produkty otworzyła się niedawno Ukraina. Zapewnił, że pomoże, jeśli tylko państwo Dworeccy zdecydują na produkcję na ten rynek.

Inny problem to spadające pogłowie trzody chlewnej. Co prawda w ZPM Dworecki, współpracując z lokalnymi hodowcami, póki co nie martwią się o brak surowca, ale obawiają się zmian na gorsze.  Już dostrzegają, że kolejne gospodarstwa rezygnują z hodowli. Powodem są nieliczne stada zarodowe, hodowle usługowe, coraz wyższe ceny importowanych prosiąt i coraz większe kłopoty z ich dostępnością. 

Tomasz Parzybut uważa, że konieczne jest uruchomienie rządowego programu, który wesprze polskich hodowców. Między innymi z takim apelem Stowarzyszenie oraz zwróciło się ostatnio do wicepremiera Henryka Kowalczyka.

Innym problemem jest szara strefa, która ma się dobrze i odbiera klientów, podobnie jak sieci handlowe stosujące dumping cenowy. Mieszkańcy regionu, którzy dokonują zakupów w 24 sklepach firmowych ZPM Dworecki, stawiają na produkty wysokiej jakości, o sprawdzonym regionalnym smaku. I choć wzrost cen jeszcze równoważy spadek zysk ze sprzedaży, to jednak trend zakupów z tanich lad w dyskontach i sieciach handlowych budzi niepokój.

W Stowarzyszeniu przygotowywane są kolejne wyjazdy w teren. Biuro SRW RP tworzy listę zainteresowanych takimi spotkaniami w poszczególnych regionach. Zgłoszenia są przyjmowane pod numerem tel.: 507 130 369 lub pod adresem e-mail: biuro.srwrp@gmail.com

Tekst i zdjęcie: BS