Perspektywy do wzrostu produkcji mięsa drobiowego w Polsce i UE pozostają dobre – uważa Grzegorz Rykaczewski, analityk sektora rolno-spożywczego Banku Pekao.
Pierwsza połowa bieżącego roku przyniosła kontynuację wzrostu unijnej produkcji mięsa z kurcząt rzeźnych. Od stycznia do maja łączna masa ubojów w zakładach przemysłowych w UE była wyższa o 332 tys. t r/r, co oznacza wzrost aż o 8% w porównaniu do analogicznego okresu 2023 roku. W analizowanym okresie Polska osiągnęła najwyższy przyrost wolumenu w całej Wspólnocie, tj. ponad 70 tys. ton. Niewiele mniejsze wzrosty zostały odnotowane w Belgii oraz we Francji. Wśród 10 największych graczy w UE tylko w jednym przypadku - Holandii - osiągnięto ujemną dynamikę ubojów.
Krótkookresowe perspektywy produkcji mięsa pozostają dobre, na co wskazuje rosnąca liczba wylęgów piskląt. W okresie styczeń – maj 2024 łączna ich liczba w Unii Europejskiej była wyższa o 5% r/r. Na tle ww. państw Polska wyróżniała się przyrostem wolumenowym – w krajowych kurnikach wylęgło się prawie 660 mln piskląt, tj. o 43 mln więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Polska jednocześnie odpowiadała za 1/3 wzrostu osiągniętego w całej Unii.
Wprawdzie mięso z kurcząt rzeźnych jest obecnie wyraźnie tańsze niż w szczycie z połowy 2022 roku, lecz jego ceny pozostają na historycznie wysokich poziomach. W dodatku notowania istotnych elementów tuszki (punktu widzenia marżowości) pozostały wyższe - zarówno w relacji rocznej, jak i w porównaniu do początku bieżącego roku. W sierpniu średnia cena sprzedaży całej tuszki była wyższa o 7% niż w styczniu br. oraz wyższa o 2% niż rok wcześniej. W przypadku fileta dynamiki wyniosły odpowiednio 21% i 11%. Wsparciem dla cen polskiego mięsa jest popyt eksportowy. Po 5. miesiącach br. wolumen sprzedaży zagranicznej z Polski był wyższy o 10% niż rok wcześniej.
Dość wysokie notowania mięsa stymulują ceny żywca. W sierpniu krajowe zakłady za kilogram kurcząt płaciły przeciętnie 5,18 zł, tj. zaledwie o 3% poniżej analogicznego miesiąca 2023 roku. Był to natomiast poziom wyższy aż o 12% niż w styczniu bieżącego roku. Wzrosty obserwowane w 2. i 3. kwartale wynikały głównie z czynników sezonowych o charakterze popytowym (zwiększone zapotrzebowanie w sezonie wakacyjnym). Do połowy bieżącego roku rentowności chowu sprzyjały też taniejące pasze. W rezultacie średnia nadwyżka finansowa z chowu kurcząt, rozumiana jako różnica przychodów oraz kosztów piskląt i pasz, na przełomie 2. i 3. kwartału kształtowała się wyraźnie powyżej średniej wieloletniej. W 3. kwartale zwyżka cen surowców paszowych i piskląt nieco zwiększyły presję kosztową redukując tym samym dochód z produkcji. Jego poziom pozostał jednak historycznie wysoki, zachęcając do dalszego rozwoju krajowej produkcji żywca.
Perspektywy do wzrostu unijnej i krajowej produkcji w 4. kwartale bieżącego roku pozostają dobre. Nawet przy stabilizacji kosztów pasz lub lekkim ich wzroście opłacalność produkcji żywca powinna być na tyle wysoka, aby wspierać rozwój potencjału produkcyjnego w UE. Po stronie popytowej kluczowe jest otwierania nowych zagranicznych rynków zbytu, aby ulokować rosnącą produkcję i w ten sposób uniknąć presji na ceny mięsa oraz żywca.
Tylko w ostatnich miesiącach polska branża drobiarska wraz z administracją doprowadziły do otwarcia Japonii czy uznania przez Chiny regionalizacji w zakresie grypy ptaków, co otwiera drogę do powrotu polskich firm na rynek chiński. Niemniej w najbliższych miesiącach spodziewamy się osłabienia cen na rynku drobiu, głównie pod wpływem sezonowego osłabienia popytu na rynku wewnętrznym UE.
Grzegorz Rykaczewski,
analityk sektora rolno-spożywczego Banku Pekao
Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczypospolitej Polskiej |
|
---|---|
ul. Miodowa 14 00-246 Warszawa |
|
+48 22 6350184 507-130-369 |
|
biuro@srw.org.pl |