Jednym z gości Walnego Zebrania Członków SRW RP i zarazem uczestnikiem panelu dyskusyjnego podczas konferencji „Szanse i wyzwania branży mięsnej” był Jacek Czerniak, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Zapytany o plany związane z utworzeniem w ministerstwie departamentu poświęconego przetwórstwu powiedział między innymi: - Tak, w ministerstwie rozważane jest powołanie nowego departamentu, który będzie zajmował się odnawialnymi źródłami energii oraz przetwórstwem. To jest priorytet w naszej pracy. Chcielibyśmy, by wszystkie problemy przetwórców były rozwiązywane przez jeden departament.

Temat konferencji, zaproponowany przez członków Stowarzyszenia, wiceminister Czerniak uznał za ważny. – Po naszym 20-letnim uczestnictwie w Unii Europejskiej mamy wiele wyzwań. Czeka nas też wiele zmian, które związane są między innymi z czynnikami zewnętrznymi, takimi jak wojna w Ukrainie czy rozwój eksportu i rosnące koszty produkcji żywności. Czas najwyższy, by wypracować określone strategie. Spotykamy się z przedstawicielami organizacji branżowych; rozmawiamy o rozwiązywaniu problemów, o tworzeniu strategii lub zmianach w tych strategiach, które już istnieją. Cel jest jeden – wzrost opłacalności produkcji, a także podążanie za gustami konsumentów, które ulegają zmianom. Nasze działania skupiają się także wokół eksportu nie tylko do państw unijnych, który stanowi 80 procent sprzedaży polskich produktów. Zależy nam na rozwoju eksportu do krajów trzecich. Trzeba jednak brać pod uwagę, że stawiają one przed eksporterami liczne bariery administracyjne i podnoszą poprzeczki wymagań. Naszą rolą jest torowanie drogi polskim eksporterom.
Jacek Czerniak odniósł się także do pytań o kontrowersyjny projekt Funduszu Ochrony Rolnictwa. – Analizujemy wszystkie napływające do nas głosy. Przygotowywany jest projekt zmian w ustawie, w którym zaproponujemy określone propozycje, przede wszystkim dotyczące wypłacania producentom rolnym rekompensat za niesprzedane produkty rolne. Ministerstwo rolnictwa pracuje nad przyjęciem form tworzenia funduszu i jego wykorzystywania od 2025 roku.
Uczestnicy konferencji wskazywali na liczne problemy, z jakimi spotykają się na linii samorząd – przetwórca. Coraz trudniej uzyskać im pozwolenie na rozwój przedsiębiorstwa czy budowę biogazowi lub rozbudowę obór czy chlewni. - Mówimy o obszarach wiejskich, bo to właśnie tam skupia się produkcja zwierzęca i przetwórstwo - powiedział wiceminister Czerniak. - Stoimy na stanowisku, że tam, gdzie funkcjonuje produkcja zwierzęca powinny być obligatoryjnie lokowane biogazownie. Pracujemy nad takim projektem, który jest wieloetapowy i dotyczy nie tylko ministerstwa rolnictwa.
Jednym z najbardziej dotkliwych problemów branży przetwórczej, w tym mięsnej, jest „współpraca” z sieciami handlowymi. Jak się często podkreśla, ten układ niewiele ma wspólnego z dobrze pojętą współpracą, ponieważ sieci z zagranicznym kapitałem narzucają określone i niepodważalne warunki kupna i sprzedaży produktów spożywczych od polskich wytwórców. – Polski producent nie może być na słabszej pozycji w zderzeniu z sieciami, które dyktują mu swoje warunki – podkreślał wiceminister. – Wychodzę z założenia, że państwo polskie powinno stanąć po stronie polskich producentów.

Przetwórcy z branży mięsnej od lat na to czekają.
Tekst i zdjęcie: Bożena Skarżyńska