II Biało-czerwona Konferencja Branży Mięsnej, organizowana 23 maja przez Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy RP w Warszawie, przejdzie do historii branży jako jedno z ważnych wydarzeń, w opinii jego uczestników - warta powtórzenia.

Interesujący program spotkania, z tematami istotnymi dla całego sektora mięsnego w Polsce, przyciągnął blisko 200 uczestników i dziesiątki śledzących jego przebieg online. Dla wielu osób ważny był Speed Networking, który w udoskonalonej formie zorganizowano po raz drugi. Ten rodzaj szybkiego nawiązywania znajomości przedstawicieli Stowarzyszenia i firm okołobranżowych zyskał ogromne zainteresowanie uczestników. Godzina dynamicznych rozmów, które pozwalały poznać się i nawiązać pierwsze kontakty biznesowe, minęła… zbyt szybko.
Po tej części programu nastąpiło oficjalne otwarcie konferencji przez Tomasza Parzybuta, prezesa SRW RP, który przedstawił gości II Konferencji – Jacka Czerniaka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi; Przemysława Rzodkiewicza, głównego Inspektora Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych oraz posła Jana Krzysztofa Ardanowskiego – przewodniczącego Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP.
O wyzwaniach branży mięsnej mówił wiceminister Czerniak: - Rynek mięsa jest naszą dumą – zaspokajamy konsumentów krajowych, nadwyżki eksportujemy do krajów Unii, ale zdobywamy też coraz śmielej rynki państw trzecich. Te działania realizujemy wspólnie z organizacjami branżowymi. Wizyta importerów z Singapuru, którzy uczestniczą w tej konferencji, jest jednym z tego przykładów. To jest wielkie osiągnięcie, na które składają się zaangażowanie, pasja, nowe technologie, zrównoważony rozwój i określone działania ludzi branży mięsnej.
Jan Krzysztof Ardanowski powiedział między innymi: - Cieszą zmiany technologiczne, współpraca naukowa, a także odchodzenie od zwiększania wydajności. Najważniejszym wyznacznikiem pozostaje jakość polskiej żywności, która pozwala z powodzeniem sprzedawać produkty mięsne na świecie. - W polskim rolnictwie, jedną z nielicznych możliwości przetrwania, jest zwiększenie hodowli. Tylko wtedy będziemy w stanie przetwarzać surowce roślinne i zwiększać produkcję mięsa, na które rośnie zapotrzebowanie na świecie. Wyciągajmy z tego wnioski, podobnie jak z tego, co dzieje się w Komisji Europejskiej. Uważajmy, byśmy się nie stali zależni od żywności produkowanej między innymi w Ameryce Południowej. Czy chcemy się uzależnić nasze bezpieczeństwo żywnościowe od dostaw zewnętrznych, które tak łatwo prowadzą do zerwania łańcucha dostaw? Własna żywność – pochodząca z polskiego sektora - jest podstawowym warunkiem przetrwania, suwerenności i niezależności.
Po wystąpieniach gości uczestnicy konferencji mogli wziąć udział w prelekcjach i debacie, których różnorodne tematy wskazywały na kierunki zmian, jakie już następują w branży, a także na te, które czekają ją w najbliższej przyszłości. Mówili o tym prelegenci: Sebastian Wolski, Grzegorz Mech, Michał Dybuła i Paweł Radomski. Do tematu debaty, której hasłem był przepis na sukces w każdym zakładzie mięsnym, wrócimy wkrótce.
Uroczysta gala, podczas której zaprezentowano laureatów konkursu wyrobów mięsnych, zakończyła II Biało-Czerwoną Konferencję Branży Mięsnej.

Wielogodzinne spotkanie, wypełnione licznymi atrakcjami, zakończyła wspólna zabawa jego uczestników.
- Piątkowy wieczór utwierdził mnie w przekonaniu, że Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy RP to nie tylko najstarsza i najliczniejsza ponadcechowa organizacja branżowa, ale przede wszystkim najbardziej zgrana i zaangażowana społeczność mięsna w Polsce. Za to wszystkim serdecznie dziękuję – podsumował II Biało-czerwoną Konferencję Tomasz Parzybut, prezes SRW RP.
BS