Portal portalspozywczy.pl zapytał biuro prasowe Lidl Polska o postulowany przez lat przez organizacje prozwierzęce i wprowadzany już przez sieci handlowe w Europie Zachodniej pomysł utworzenia wspólnych półek dla mięsa i jego zamienników.

Jak poinformowała redakcję Portalu Spożywczego Aleksandra Robaszkiewicz, Head of Corporate Communications and CSR Lidl Polska, sieć w przeszłości testowo eksponowała roślinne burgery oraz mięso mielone obok tradycyjnych produktów mięsnych.

- Jednakże wygodniejszym i praktyczniejszym rozwiązaniem dla naszych klientów jest ulokowanie wszystkich produktów roślinnych w jednej oznaczonej strefie Vege. W Polsce jest również duża grupa wegan, którzy nie są skłonni, by skierować się w miejsce, gdzie sprzedawane są produkty mięsne - tłumaczy przedstawicielka sieci.

Jaki cel mają mieć wspólne półki dla mięsa i zamienników?

Maciej Otrębski, strategic partnerships manager w RoślinnieJemy i współzałożyciel Polskiego Związku Producentów Żywności Roślinnej w rozmowie z Portalem Spożywczym wskazuje, że wątek lokalizacji roślinnych alternatyw dla mięsa na półkach w sieciach handlowych leży obszarze zainteresowań RoślinnieJemy przede wszystkim ze względu na fakt, że może mieć znaczącą rolę w procesie odkrywania alternatyw mięsa przez nowych odbiorców, którzy dotychczas nie mieli okazji nie mieli okazji dowiedzieć się, że na rynku dostępne są alternatywy dla tradycyjnych produktów odzwierzęcych. 

- Przedstawiciele sieci handlowych, jak i badania wskazują, że odbiorcami alternatyw mięsa są osoby, w których koszykach zakupowych lądują także produkty odzwierzęce – jako świadomie osoby ograniczające spożycie mięsa określa się 33% polskich konsumentów (GfK). Jak wskazują dane GfK, 48% polskich klientów przynajmniej raz w miesiącu spożywa roślinne alternatywy mięsa. To w znacznym stopniu do tej grupy konsumentów powinny trafiać produkty roślinne, których rolą jest również sprawienie, by decyzja o ograniczaniu spożycia mięsa nie kojarzyła się z rezygnacją z ulubionych smaków, czy po prostu trudnym w utrzymaniu w dłuższej perspektywie kompromisem - dodaje.

Wielu konsumentów omija sklepowe półki dla wegan?

Otrębski a świadomość, że umieszczanie produktów roślinnych w dedykowanych strefach jest znacznym usprawnieniem dla wegan i wegetarian, należy jednak pamiętać, że sporo konsumentów po prostu ominie tę część sklepu, przede wszystkim dlatego, że w “aktywny” sposób nie poszukują takich produktów. 

- Lidl w Holandii zadeklarował, że najlepiej sprzedające się roślinne alternatywy mięsa wylądują w bezpośrednim sąsiedztwie ich tradycyjnych mięsnych odpowiedników. Podobne działania podejmują sieci handlowe w Wielkiej Brytanii - Lidl czy COOP(przykład marki Squeaky Bean). Ponadto, holenderska marka Vivera wskazała, że rozwiązanie zaproponowane przez Lidl w Holandii przyniosło 25% wzrost sprzedaży produktów tejże marki. Istnieją więc przesłanki ekonomiczne za umieszczeniem alternatyw mięsa w bezpośrednim sąsiedztwie produktów pochodzenia zwierzęcego. W teście przeprowadzonym na przełomie 2019 i 2020 roku w 60 sklepach sieci Kroger w Stanach Zjednoczonych roślinne alternatywy mięsa wylądowały obok półki z mięsem, co jak się okazało zwiększyło sprzedaż roślinnych alternatyw mięsa nawet o 32% - wskazuje.

Jak sieci handlowe promują zamienniki mięsa?

Ponadto, Otrębski zauważa, że sieci handlowe podejmują także inne aktywne działania, których których celem jest zmniejszenie wykorzystania produktów odzwierzęcych – niejako biorąc odpowiedzialność za kształtowanie decyzji zakupowych konsumentów.

- Sieć Lidl w Niemczech przedstawiła swoją strategię w obszarze wykorzystywanych przez niemieckiego retailera źródeł białka. Lidl deklaruje zwiększenie udziału roślinnych źródeł białka w swojej ofercie do 20 procent. Obejmuje to między innymi rośliny strączkowe, orzechy i nasiona, a także wegańskie alternatywy dla produktów mięsnych, jajecznych i rybnych. Do 2030 roku retailer zwiększy udział alternatywnych nabiału do 10 procent (obecnie to 6%). Ponadto, Lidl chwali się, że został pierwszym sklepem spożywczym w Niemczech, który oferuje prawie cały wegański asortyment marki własnej Vemondo w tej samej cenie, co porównywalne produkty pochodzenia zwierzęcego.Podobne działania podjął także Kaufland w Niemczech czy, holenderskie Jumbo, które dąży wyrównania cen roślinnych alternatyw mięsa i nabiału z ich odzwierzęcymi odpowiednikami - wskazuje.

Sieci zrównują ceny mięsa i zamienników, ale nie w Polsce

Holenderska sieć handlowa Jumbo, a także m.in. Lidl i Kaufland w Niemczech podjęły decyzję o zrównaniu cen mięsa i jego zamienników. 

Uzasadnieniem dla tej decyzji detalistów było przekonanie, że to wysoka cena jest główną przeszkodą dla konsumenta w zakupie zamienników mięsa.

Źródło (tekst, grafika): portalspozywczy.pl