Bilans marzec 2021

Warto przeczytać Sylwia Majcher, dziennikarka ekologicz- na i autorka książek o „zero waste” docenia prężny rozwój rynku zamienników mięsa: – Produkty te są dostępne nawet w małych sklepach i to w dobrych cenach, co znacznie ułatwia ich degustację. Tę możliwość łatwego wyboru widać zresztą w badaniach. Z danych GfK Polonia wynika, że w 2020 roku wartość sprzedaży zamienników nabiału wzrosła o 44 proc., a mięsa o 13 proc. To znakomity wynik. Rozumiem, że nie każdy, kto rozsmakowuje się w roślinnej diecie, ma czas na samodzielne kulinarne eksperymenty. Warzywnego burge- ra dość łatwo można przygotować, ale sojowe parówki, kabanosy czy wędliny wymagają po- ważnego zaangażowania. Majcher przyznaje jednak, że bywa scep- tyczna wobec składu niektórych substytutów mięsa: – Zawsze przed nim przestrzegam, bo czasami zachwyt wegańskimi propozy- cjami przesłania zdrowe myślenie. Sporo tych produktów jest mocno przetworzonych i mają wysoką zawartość tłuszczu. Na ety- kietach wegańskich deserów czy jogurtów widzę też zbyt dużo cukru. Do tego, co boli mnie szczególnie, wiele z nich wciśniętych jest bezlitośnie w plastik, który trudno prze- tworzyć. Wiem, że bezmięsna dieta jest lepsza dla kondycji planety, a jednocześnie uważam, że nośne hasło „vege” na opakowaniu może być pułapką dla naszego zdrowia i formy śro- dowiska. Branża mięsno-wegańska? Rosnąca obecność firm z branży mięsnej na rynku zamienników nie wszystkim się podo- ba. Część konsumentów i środowisk przyj- muje to za dobrą monetę na zasadzie „branża się zmienia” i dostrzega poszerzenie oferty produktów dla tych, którzy chcą ograniczać spożycie mięsa. Z drugiej strony część kon- sumentów ma wątpliwości i pyta, dlaczego odchodząc od spożywania mięsa z powodów etycznych mają kupić zamiennik produkowa- ny przez firmę mięsną? Według Sylwii Majcher trudno się dziwić i obrażać na to, że branża reaguje na potrzeby klientów: – Uważam, że ta, nawet czasami drobna zmiana, jest bardzo potrzebna. Nie uznaję tego za rewolucję, nie kalkuluję, czy za takimi propozycjami stoją dobre intencje, czy tylko chęć zysku, ale cieszę się, że nawyki konsumentów są dostrzegane. To bowiem po- kazuje, jaką mają moc sprawczą. Jesteśmy na początku drogi. Myślę, że moje wnuki mogą już być pozbawione takich dylematów, bo za jakiś czas branża roślinna po prostu zdominu- je rynek. Nie wierzę w to, o czym napisałam w swojej najnowszej książce „Mniej Mięsa”, że wołowina, drób czy wieprzowina znikną całkowicie z talerzy, ale jestem przekona- na, że już w najbliższej dekadzie mocno je ograniczymy i zastąpimy zdrowszymi skład- nikami. Dla mnie zawsze najważniejsza jest jakość i smak produktu, który wykorzystuję w kuchni. Wybrałabym więc ten z lepszym składem od „mięsnego producenta” niż ten mający kiepskie wartości odżywcze stworzony przez roślinny startup. Zwracam także uwagę na ślad węglowy, czyli drogę, jaką konkretne składniki musiały przebyć, by trafić na ta- lerz. Dlatego chętniej sięgnę po roślinny napój z mleczarni w okolicy niż ten wyprodukowany kilkadziesiąt tysięcy kilometrów od mojego domu. Na kwestię śladu węglowego zwraca tak- że uwagę Piotr Grabowski: – Jeśli taki bur- ger jedzie do nas ze Stanów to znaczy, że nie do końca jest dobry dla środowiska. Nawet gdy wykorzystane do jego wyprodukowania składniki roślinne mają znacznie mniejsze ślad węglowy niż mięso, to nieekologiczne opakowanie oraz liczony w tysiącach kilome- trów łańcuch dostaw może „zjeść” ten efekt. Adam Tubilewicz, Portalspozywczy.pl reklama PROFESJONALNE ŚRODKI DO MYCIA I DEZYNFEKCJI POWIERZCHNI ZEWNĘTRZNYCH Kersia Polska Sp. z o.o. Niepruszewo, ul. Kasztanowa 4, 64-320 Buk www.kersia-group.com PRODUKTY KWAŚNE Usuwające osady mineralne i organiczne. Dedykowane również do metali kolorowych. PRODUKTY ALKALICZNE Doskonale radzące sobie z silnymi zabrudzeniami w takich miejscach jak smółki wędzarniczne. PRODUKTY NA BAZIE ALKOHOLU ETYLOWEGO Nawilżone ściereczki lub produkty płynne przeznaczone do szybkiej dezynfekcji bez spłukiwania.